• W ostatnim numerze
  • Numer 11-12/2008
Poznajemy nasze Zbory © "Chrześcijanin", nr 03-04/1993
Drukuj Wyslij adres A A A  

Skąd w Krakowie wzięło się Betlejem?

Kazimierz Sosulski i Wiesław Didoszak

W śródmieściu Krakowa, przy dworcu głównym, w podwórzu przy ul. Lubomirskiego 7a (do niedawna A.Frycza-Modrzewskiego) przycupnęła mała kaplica. Znana jest pod nazwą "Betlejem". Kiedyś listonosz przyniósł widokówkę zaadresowaną: Kaplica "Betlejem", Polska. "Betlejemka" znana była w tamtych czasach z kolportażu Biblii i literatury chrześcijańskiej, w którą zaopatrywali się głównie młodzi ludzie zdążający w okolice Tatr na obozy wakacyjne, rekolekcje i oazy. Lokalizacja przy dworcach PKP i PKS ułatwiała zdobycie tego poszukiwanego wówczas "towaru". Znana była też z entuzjastycznych nabożeństw, dobrej muzyki, piątkowych wykładów biblijnych na aktualne tematy, ze skutecznych modlitw wstawienniczych, na które zawsze można było wpaść we wtorek o osiemnastej. Wiele osób trafiało tu przypadkowo w ciągu dnia widząc otwartą furtkę i napis: Jezus dzisiaj zbawia, uzdrawia, napełnia Duchem Świętym. Ktoś trafił, bo zaintrygowała go ta kolorowa, wesoła tablica informacyjna. Wstąpił i ... rzeczywiście spotkał Jezusa, który zbawia i napełnia Swoim Duchem. Dzisiaj jest jednym z kaznodziejów w zborze. Inny zaś szukał społeczności entuzjastycznych chrześcijan, bo sam już się takim stał, a teraz podjął studia w Krakowie. Powiedział sobie, że tam się przyłączy gdzie na samym początku przywitają go serdecznie, z uśmiechem i bez zbędnych pytań. Akurat na podwórku pracowała grupa braci, bo rozbudowywano kaplicę. Ktoś zobaczył tego brodacza w bramie i zapytał: Czy przyszedłeś nam pomóc? Tak - padła odpowiedź. I pomaga do dzisiaj.

Powstanie zboru związane jest z osobą prezbitera Władysława Sosulskiego. Przed wojną, mimo młodego wieku, był przełożonym zboru w Ułanówce koło Tarnopola. Był to zbór wiejski, liczący ok. 350 osób. Wspaniale rozwijające się zbory zostały brutalnie rozbite poprzez zaanektowanie tych terenów przez ZSRR. W lutym 1940 r. wiele polskich rodzin zostało wywiezionych w głąb te- go kraju. Zza Uralu, z Syberii poprzez Lenino, Lublin, Warszawę, Bydgoszcz, Szczecin i Berlin trafił ze swą jednostką wojskową, jesienią 1945 roku brat Władysław do Krakowa. Natychmiast podjął pracę ewangelizacyjną. Pierwsze nabożeństwa odbyły się w marcu 1946 roku, a chrzest pierwszych trzech osób - już w jesieni tego roku. Zgromadzano się wtedy w mieszkaniu Budynków i Sosulskich przy ulicy Wielopole. Jesienią 1948 roku zbór przeniósł swą siedzibę do kaplicy na parterze domu czynszowego przy ulicy Kościuszki 55. W tym czasie działał w ramach legalnego jeszcze Kościoła Chrześcijan Wiary Ewangelicznej. Pamiętnej nocy z 19 na 20 września 1950 roku w całej Polsce zrobiono "nalot" na wszystkich pastorów i duchownych kościołów ewangelikalnych aresztując wielu z nich i oskarżając o działanie na szkodę państwa socjalistycznego. Spotkało to też brata Władysława. Do roku 1953 trzeba było działać w podziemiu. Kaplica była zaplombowana. Później wrócono do jawnej działalności, ale już w ramach Zjednoczonego Kościoła Ewangelicznego, który powstał z wymuszonego połączenia się pięciu ewangelikalych kościołów, w tym dwóch typu zielonoświątkowego. W okresie 1959-1961 zbór wystąpił z ZKE i działał nielegalnie, zgromadzając się w mieszkaniu prywatnym przy ul. Estery 5. W 1961 znów znalazł się w ZKE przenosząc swą siedzibę do sali nabożeństw na III piętrze budynku w Rynku Głównym 15 (dzisiaj znana restauracja Wierzynek). Zbór tworzyły dwa ugrupowania: chrześcijanie wiary ewangelicznej i wolni chrześcijanie. Przez osiem lat wspólnej pracy zorganizowano cztery uroczystości chrztu, prowadzono regularną pracę z dziećmi i młodzieżą, organizowano ewangelizacje i wieczory pieśni chrześcijańskiej. W lutym 1970 roku zbór przeniósł się do lokalu na II piętrze przy ul. Gołębiej 6. W miarę skromnych możliwości nadal prowadzono pracę ewangelizacyjną, działała grupa młodzieżowa i szkółka niedzielna. W okresie tym zbór przechodził rozmaite trudności, które ujemnie wpływały na jego rozwój. Rozwiązanie widziano w uzyskaniu własnego pomieszczenia. Było to przedsięwzięcie ponad siły zborowników, ale Duch Święty zapewniał, że w swoim czasie Pan da upragnione miejsce zgromadzeń. Jesienią 1974 roku zakupiono część parterowego budynku przy ulicy Frycza Modrzewskiego 7A (dawne garaże) i stopniowo nabywano pozostałe części równocześnie prowadząc prace adaptacyjne. Dzięki łasce Bożej udało się przygotować kaplicę na dzień 28 marca 1976 roku. Tego dnia, już we własnej kaplicy, świętowano 30 rocznicę powstania zboru oraz odbyła się ordynacja na prezbitera nowego pastora zboru, Kazimierza Sosulskiego. Ordynacji dokonali prezbiterzy: Aleksander Rapanowicz, Teodor Maksymowicz, Sergiusz Waszkiewicz, Konstanty Sacewicz i Władysław Sosulski. Bóg sprawił, że zbór zaczął systematycznie się powiększać. W tym czasie organizowano obozy dla młodzieży, dzieci, rodzin, ewangelizacje i koncerty w kinoteatrach i Hali "Wisły", znane były w Krakowie co miesięczne wieczory muzyczne w kaplicy "Betlejem". Szeroko prowadzono kolportaż Pisma Świętego i literatury. W 1983 r. z części zborowników założono zbór w Skawinie, w 1987 - w Nowej Hucie, w 1988 w Nowym Targu, potem w Olkuszu i w Busku Zdroju. W roku 1988 prezb. Kazimierz Sosulski z racji swych nowych obowiązków jako zastępca prezbitera naczelnego Kościoła Zielonoświątkowego postanowił przenieść się do Warszawy. Pastorem został prezb. Henryk Krzysiuk, znany w tym czasie z działalności w Towarzystwie Krzewienia Etyki Chrześcijańskiej. Po dwóch latach opiekę nad zborem przejął jako pastor, diakon Wiesław Didoszak, absolwent krakowskiej Wyższej Szkoły Pedagogicznej i Warszawskiego Seminarium Teologicznego. Zbór dzisiaj skupia ok. 270 osób, w tym 172 pełnosprawnych członków. Dzięki Bożej łasce nadal odczuwa on błogosławieństwo Pana.

Z chwilą powstania nowych zborów w okręgu krakowskim, niektórzy bracia ze Zboru "Betlejem" roztoczyli nad nimi opiekę. Grono braci usługujących zborowi znacznie się uszczupliło. W takiej sytuacji pojawiła się konieczność zachęcenia i włączenia do służby nowych osób. Dla tych, którzy zapragnęli pracować dla Pana zorganizowano m.in. kurs homiletyki. Większość tych braci usługuje obecnie Słowem Bożym i jest dla zboru błogosławieństwem. Niektórzy z nich są również liderami grup domowych. Poza wymienioną służbą kaznodziejską w zborze działają również takie służby jak: muzyczna, katechetyczna, ewangelizacyjna, misyjna i księgowość.

Prężnie rozwija się służba katechetyczna. Mamy sześćdziesięcioro dzieci, z których czterdzieścioro uczęszcza do szkółki niedzielnej. Zajęcia prowadzi grono przygotowanych katechetów. Jedna z nauczycielek jest oficjalnie zatrudniona i otrzymuje z Urzędu Miasta wynagrodzenie za pracę w szkółce niedzielnej. Z powodu trudności lokalowych, od początku 1992 roku, zajęcia katechetyczne dla dwóch grup dzieci odbywają się w salach pobliskiej szkoły podstawowej. Nauczyciele regularnie organizują wyjazdy z dziećmi na zimowiska, kolonie, itp., podczas których Pan zlewa swe obfite błogosławieństwo oczyszczając dzieci z ich grzechów i chrzcząc je Duchem Świętym.

W zborze istnieje grupa ewangelizacyjna, która pragnie dzielić się Ewangelią z mieszkańcami Krakowa i pobliskich miejscowości. W podkrakowskich miastach i miasteczkach organizują ewangelizacje, połączone z koncertami muzyki chrześcijańskiej, zazwyczaj w interpretacji zespołu "Armia Pana".

Grono innych osób odczuło powołanie do pracy ewangelizacyjnej wśród więźniów. Okazuje się, że Pan otworzył szeroko drzwi dla tego rodzaju działalności.

Na początku 1993 roku rozpoczęto organizowanie regularnych spotkań dla nowo nawróconych i zainteresowanych Ewangelią. Spotkania te są swego rodzaju rozszerzeniem możliwości służenia poradą duszpasterską także osobom spoza zboru. Nowonawróceni, pragnący pogłębić swą wiedzę biblijną mają możliwość korzystania ze specjalnie dla nich przygotowanych skryptów.

W "Betlejem" organizuje się chrzty zazwyczaj dwa razy w roku. Osoby zgłaszające się do chrztu uczestniczą w siedmiu spotkaniach przed chrztem. W ich trakcie opracowuje się i omawia pięć istotnych tematów dotyczących duchowego życia w społeczności. Każdej z osób, która zawarła przymierze z Panem w chrzcie wodnym i która włącza się do społeczności, przydziela się indywidualnego duszpasterza. Podstawą pracy w takich dwuosobowych zespołach są inne skrypty.

"Betlejem" znane jest z dobrego nauczania Bożego Słowa, do czego przyczynili się (oczywiście z łaski Pana) poprzedni pastorzy. Środowisko krakowskie w naturalny sposób narzuca taką konieczność. Z wykładów Bożego Słowa odbywających się w zborze korzystają także ludzie z innych społeczności Krakowa. Wielu młodych ludzi, którzy tu studiują wraca z solidnym zapasem zdrowej wiedzy biblijnej, którą Pan niejednokrotnie wykorzystuje w pracy misyjnej.

W zborze są także osoby, które Pan powołał do pracy wśród Żydów.

Pięć osób poświęciło się pracy misyjnej na Ukrainie i w innych krajach byłego ZSRR. Dwie siostry i jeden brat mieszkają na stałe w Kijowie, usługując tam zarówno ludziom wierzącym jak i spoza jego grona. Jest to zakrojona na dość szeroką skalę praca ewangelizacyjna, nauczająca, misyjna i charytatywna.

Przy zborze funkcjonuje księgarnia literatury chrześcijańskiej, biblioteka zborowa, videoteka oraz studio nagrań, znane ze swego wysokiego poziomu.

Działalność zboru w znacznej mierze ograniczają trudności lokalowe. Przez połowę 1991 roku, z powodu braku miejsca w kaplicy, nabożeństwa niedzielne odbywały się w wynajmowanej sali. Jednak ze względu na duże trudności organizacyjne powrócono do własnej kaplicy, decydując się na dwa nabożeństwa niedzielne.

W Krakowie jest stosunkowo dużo osób anglojęzycznych. Są to zazwyczaj studenci, pracownicy spółek, banków, konsulatów czy chrześcijańskich misji. Widzimy wyraźną potrzebę dotarcia do tego środowiska. Od kwietnia do końca czerwca tego roku, niedzielne nabożeństwa popołudniowe eksperymentalnie są nabożeństwami w języku angielskim. Podczas tych nabożeństw odbywają się zajęcia biblijne dla dzieci, także w języku angielskim.

W miarę możliwości zbór uczestniczył w różnych akcjach charytatywnych na rzecz domów dziecka, szkół, szpitali, co spotykało się z dużą wdzięcznością ze strony tych instytucji.

Zbór "Betlejem" bardzo sobie ceni braterskie stosunki z innymi ewangelicznymi społecznościami Krakowa. Błogosławieństwem i dużym świadectwem dla mieszkańców miasta były wspólne nabożeństwa, koncerty i inne ewangelizacyjne przedsięwzięcia.

Oczywiście wszystkie te działania wymagają wsparcia modlitwą, gdyż nierzadko napotykają na trudności. Wierzymy jednak, że Bóg będzie nadal przyznawał się do pracy, jaką wykonujemy w Jego imieniu. Ufamy, że da On wzrost zasiewanemu Słowu oraz sprawi, że sam zbór, jak i ci, którzy mają z nim kontakt będą przez Pana obficie błogosławieni.

Kazimierz Sosulski i Wiesław Didoszak

Artykuł jest własnością redakcji Miesięcznika "Chrześcijanin".
Przedruk dla celów komercyjnych możliwy jest po uzyskaniu zgody redakcji oraz podaniu źródła.
Do początku strony