• W ostatnim numerze
  • Numer 11-12/2008
Biblia i teologia © "Chrześcijanin", nr 05-06/1997
Drukuj Wyslij adres A A A  

Zasiadać po prawicy Bożej

Leszek Jańczuk

Podczas tworzenia, Bóg obdarzył wszystkie stworzone przez się istoty wolnością decyzji (dotyczy to istot świadomych). Jedną z takich istot był Szatan, który początkowo zaliczał się do najznamienitszych istot anielskich. Mieszkał wówczas w Raju - czyli trzecim niebie - a wielu spośród mieszkających z nim aniołów spoglądało nań z zazdrością i podziwiało go (Ez 31,6-9). Ów podziw sprawił zgubny skutek (31,10). Spowodował, iż Szatan zaczął spoglądać na miejsca wyżej odeń położone. Spojrzał na rozpostarty ponad wszystkimi niebiosami tron Boży i zauważył, iż jest na nim wolne, przeznaczone komuś miejsce. Domyślał się, iż zasiądzie tam ktoś w przyszłości. Raz rozbudzona ambicja i duma własna kazały mu pożądać tego miejsca dla siebie. Postanowił też zlekceważyć właściwą metodę - drogę pokory, za pomocą której miejsce to należało zdobywać. Chęć obejścia Bożego prawa sprawiła, iż w jego sercu zrodziła się niegodziwość (Ez 28,15), z tą chwilą narodzić się musiał Antychryst (J 8,44). Pojawiło się coś, czego nie stworzył Bóg, coś czego On nie zaoferował światu. I już nie można się było cofnąć. W tym czasie Szatan zbuntował i pociągnął za sobą jedną trzecią aniołów.

Zbuntowany Szatan wzbił się w górę, aby zasiąść na najwyższym miejscu (Iz 14, 13-14). Został jednak pokonany, a towarzyszący mu Antychryst zabity i strącony do Otchłani (Iz 14,15). Został następnie pozbawiony swego dostojeństwa (Ez 28,15-16) i odebrano mu dostęp do Raju, ale do czasu siódmej trąby będzie jeszcze przebywał w Niebie* (dokładniej w drugim niebie). Nadal posiada niezakłócony dostęp do Ziemi i aż do chwili Chrystusowego zwycięstwa na Golgocie miał władzę nad śmiercią (Hbr 2,14).

Zupełnie inną drogę postępowania wybrał Chrystus, drogę pokory i posłuszeństwa względem swego Ojca. Toteż został uczczony i otrzymał najwyższy zaszczyt, jaki tylko mógł uzyskać, zasiadł po prawicy swego Ojca (Mk 16,19). W ten sposób został we wszystkim z Nim zrównany. Również naśladowcy Chrystusa, jeżeli będą kroczyć wytyczoną przezeń drogą pokory i posłuszeństwa dostąpią tego zaszczytu, którego nie zdołał osiągnąć najznamienitszy wśród aniołów (Obj 3,21).

Leszek Jańczuk


* Obj 12,7-8; zob. 1Krl 22,19-22; Jb 1,6-12; 2,1-7; Ef 6,12.

Artykuł jest własnością redakcji Miesięcznika "Chrześcijanin".
Przedruk dla celów komercyjnych możliwy jest po uzyskaniu zgody redakcji oraz podaniu źródła.
Do początku strony